No więc... dopadł mnie brak weny xd Przepraszam, podejrzewam jednak, że najpóźniej na początku przyszłego tygodnia lub nawet do końca tego, pojawi się następna część... Poza tym i tak w sumie nikt chyba tego nie czyta, więc nikogo za bardzo to nie obchodzi... W każdym razie jeśli kogokolwiek moje opowiadanie wciągnęło lub chociaż zainteresowało, to niestety będzie musiał trochę dłużej poczekać, naprawdę przepraszam :c :)
Pozdrawiam
Nie martw się, ten stan dopada każdego pisarza prędzej czy później i nie da się od tego uciec. Staraj się jednak przezwyciężyć tą niechęć do sięgania po klawiaturę, a mówię ci, że wszystko powróci. ;)
OdpowiedzUsuńA tak PS. to zapraszam na (w końcu) nowy rozdział u mnie. :D
http://fantasies-sherry.blogspot.com/
Pozdrawiam
Sherry